placeholder

Większość rodzin przygarnia psa raz na wiele lat, stąd niewielka świadomość, poza środowiskiem specjalistów, na temat aktualnej sytuacji w hodowlach. Niestety poza legalnymi wciąż istnieje wiele nielegalnych hodowli psów, a niektórzy szukają takich miejsc, zamiast zgłosić się do najbliższego schroniska. Jak rozpoznać, że pies z ogłoszenia może pochodzić z takiego miejsca?

Hodowla legalna a nielegalna

Niektórym zależy na uroczym kundelku, ale inni mają swoje powody, by kupić psa z rodowodem. W naszym kraju istnieją hodowle zrzeszone w Związku Kynologicznym w Polsce lub innej podobnej organizacji. Jeśli już chcemy kupić psa, to taki pochodzący ze sprawdzonej hodowli będzie:

W legalnych hodowlach psie samice mogą rodzić maksymalnie tylko raz w roku kalendarzowym i nie dłużej, niż do ósmego roku życia. Nieco inaczej jest w nielegalnej hodowli, gdzie zwierzęta są eksploatowane i nie podlegają żadnej kontroli. Pies może przypominać na pierwszy rzut oka przedstawiciela modnej rasy, ale przecież tak naprawdę może być kundelkiem. To się okaże, gdy dorośnie lub wyda na świat własne potomstwo. Mogą pojawić się też problemy wychowawcze, jeśli np. takie zwierze brało w wieku szczenięcym udział w walkach. Wydaje się, że nie ma sensu kupować takiego psa, skoro schroniska są pełne bardzo podobnych zwierząt.

Nielegalne hodowle a walki psów

Międzynarodowa Federacja Kynologiczna (FCI) nie uznaje psów rasy American Pit Bull Terrier (pitbulli) za rasowe. W związku z tym nie zrzesza takich hodowli. Jeśli więc kupujemy pitbulla, to raczej nie pochodzi ze sprawdzonego źródła i trudno powiedzieć, jaką ma za sobą przeszłość.

Związek Kynologiczny w Polsce uznaje za to bardzo podobną rasę: American Staffordshire Terrier. Takiego psa da się kupić legalnie z hodowli, która nie bierze udziału w walkach. Pełna lista uznawanych ras dostępna jest pod tym adresem. Domowe hodowle specjalizują się często w egzotycznych mieszankach ras, które nie są oficjalnie zarejestrowane.

Jak rozpoznać nielegalną hodowlę?

Niestety, zgodnie z polskim prawem wystarczy zarejestrować organizację, która za cel statutowy stawia sobie “działalność związaną z hodowlą rasowych psów”, by móc nimi handlować. Niektórzy nawet tego nie robią, oferując swoje psy na sprzedaż na własną rękę w internecie lub na targu (czego wyraźnie zabrania ustawa o ochronie zwierząt). Warto zwracać uwagę na kilka czynników, mając do czynienia z takim sprzedawcą:

Ze schroniska czy z hodowli?

Według danych zebranych przez Głównego Lekarza Weterynarii w polskich schroniskach na adopcję czeka prawie 100 tys. psów, dlatego zachęcamy, by to tam szukać dla siebie czworonożnego przyjaciela. Nie dość, że za takiego psa nie będziemy musieli płacić, to mamy wówczas pewność, że nie uczestniczymy w żadnym nielegalnym procederze. Wbrew stereotypowi to właśnie psy ze schronisk mają wszystkie niezbędne szczepienia i przynajmniej podstawowe badania, podczas gdy o zdrowiu zwierzęcia z hodowli nie zawsze można uzyskać wiarygodne informacje.